Ciastka red velvet to nic innego jak ciastkowa wersja słynnego w stanach tortu red velvet. Czerwone, lekko kakaowe ciastko skrywa w sobie krem sernikowy, dzięki czemu zdecydowanie zaskakuje smakiem! Zróbcie całą parię, zamroźcie, a potem pieczcie po kilka sztuk kiedy najdzie Was ochota na coś słodkiego.

Z frankowej kuchni:

We Franku miałyśmy w ofercie ciasto red velvet. Nigdy nie rozumiałam jego fenomenu ale miało rzeszę fanów. Najbardziej sprzedawało się na Halloween. Czym ono tak właściwie jest? To czerwone, kakaowe blaty ciasta przełożone kremem na bazie serka. I tyle. Ale może ludzie pokochali je właśnie za ten nieskomplikowany smak?

Sama od zawsze najwięcej serca wkładałam w ciastka. To moja pierwsza cukiernicza miłość i zarazem obsesja. Kocham je miłością nieskończoną. I właśnie z tego powodu, któregoś razu, kiedy zastanawiałyśmy się nad wprowadzeniem nowości, moja mama zasugerowała mi ciastko, które jadłam kiedyś w Stanach. Tak – wcale nie wymyśliłam na nie koncepcji 🙂 (Dla ciekawskich – zajrzyjcie sobie na Instagram CITYCAKES) Ja je po prostu odtworzyłam bazując na swoich opracowanych ulubionych przepisach. Najwięcej testów zrobiła tu moja mama i to ona ostatecznie dopracowała przepis. Zawsze o niej wspominam, kiedy tylko mogę, bo dla Franka naprawdę zrobiła tak wiele siedząc sobie cichuteńko.

Składniki i zamienniki:

Masło – użyj prawdziwego masła. Wszystkie amerykańskie ciastka powinny być na nim robione, bo wtedy są po prostu najlepsze! Jednak jeśli bardzo chcesz, przepis wyjdzie także na tłuszczu roślinnym typu margaryna.
Cukier drobny – mocno polecam użyć tu takiego, ponieważ dużo lepiej się rozciera, dzięki temu w ciastkach pózniej nic nie rzęzi przy jedzeniu. Jeśli jednak użyjesz cukru zwykłego (bo możesz), pamiętaj żeby rozcierać go z masłem trochę dłużej niż cukier drobny. Zwykły cukier ma sporo większe kryształki i potrzebuje więcej czasu.
Jaja – dzięki nim nasze ciastka trzymają formę.
Mąka – użyj mąki pszennej, typ 450, 500 lub 550.
Kakao – koniecznie użyj naturalnego, niesłodzonego kakao. To ono nadaje charakterystyczny posmak znany dla ciasta red velvet.
Proszek do pieczenia – dzięki niemu ciastka ładnie urosną. Nie zamieniaj go na sodę, soda sprawiłaby, że ciastka byłyby gorzkawe w smaku.
Sól – zdecydowanie, żeby przełamać słodycz.
Barnik w żelu – najbardziej polecam ten w żelu, jednak do tego przepisu można go zamienić także na barwnik w proszku (solidnej firmy, byle nie taki do farbowania wielkanocnych jaj, bo te mają zdecydowanie za słabą intensywność). Jeśli chcesz użyć barwnika w proszku użył około 1 łyżeczkę.
Twaróg – ja w tym przepisie używam twarogu sernikowego, najlepszy będzie Piątnicy lub Wieluń. Jeśli chcesz możesz go zamienić także na serek kanapkowy (polecam Piątnicę, Philadelphia lub Łaciate). Pamiętaj, żeby wtedy nie dodawać już soli. Ważne, aby użyć dobrego zmielonego twarogu z wysoką zawartością tłuszczu (najlepiej minimum 15 g tłuszczu na 100 g twarogu). Jeśli użyjesz takiego, gdzie tłuszczu jest naprawdę mało (3-10 g/ 100 g) Twoje ciastka mogą wyjść za mokre na środku, przez zbyt dużą zawartość wody w białym serze.

TE ZDJĘCIA “KROK PO KROKU” MOGĄ BYĆ POMOCNE:

Na początku przygotuj Twoje nadzienie. Mikserem wymieszaj dokładnie masło z cukrem pudrem, następnie dodaj twaróg, sól i mąkę. Kiedy masa będzie mieć w miarę jednolitą konsystencję wyłóż kulki o wadzę około 23 g. Odmierzaj je na wadze, nakładając odpowiednią ilość masy łyżeczkami (lub łyżką do porcjowania lodów o średnicy 4 cm). Włóż je do zamrażarki do pełnego zamrożenia, na minimum 2 godziny.

W przygotowaniu ciasta na ciastka najważniejsze je ucieranie masła z cukrem. Trzeba ucierać je tak długo aż masło porządnie zbieleje, a cukier będzie miał nieco mniejsze kryształki.

W następnej kolejności, do utartego cukru z maśle dodaj jaja i wymieszaj tylko do połączenia. Potem dodaj wszystkie suche składniki razem z czerwonym barwnikiem i ponownie wymieszaj tylko do połączenia.

Ciasto porcjuj łyżką do porcjowania lub zwykłą kuchenną łyżką. Ważne, żeby wagowo miało około 75-80 g. Ważne, żeby ciasto zrobić dopiero, kiedy Twoje twarożkowe nadzienie będzie już w pełni zamrożone.

Weź w rękę porcje ciasta i rozpłaszcz je. w środek włóż zamrożoną kulkę nadzienia i dokładnie je zaklej. Uformuj zgrabną kulkę (lepiej jak będzie lekko spłaszczona) i obtocz ją w cukrze.

Najczęściej pojawiaJące się problemy:

Dlaczego moja masa na ciastka wcale nie jest czerwona?

To wina albo średniej jakości barwnika, albo złego odważenia go na wadze. Jeśli Twoja masa nie wydaje Ci się w ogóle czerwona na sam koniec możesz dodać do niej jeszcze trochę barwnika, ale zrób to tylko raz a masę wymieszaj maksymalnie krótko. Zbyt długie mieszanie spowoduje, że ciastka nie upieką się jak powinny.

Dlaczego moje ciastka po upieczeniu rozlały się za bardzo?

Cukier z masłem nie zostały wystarczająco utarte lub popełniłeś jakiś błąd w ważeniu składników.

Dlaczego w ciastkach po upieczeniu mocno czuć cukier?

Zbyt krótko ucierałeś cukier z masłem. Ważne, aby ucierać go naprawdę długo. Spokojnie daj temu procesowi 10-20 minut. Masa musi mocno zbieleć. Na początku będzie żółta jak masło, a kiedy będzie już gotowa będzie o kilka tonów jaśniejsza, jak bardzo jasny pastelowo żółty kolor. Jeśli do przepisu użyjesz zimnego masła, masa utrze się w końcu, ale zajmie to co najmniej dwa razy tyle czasu, ile zajęłoby to przy użyciu masła w temperaturze pokojowej.

Czy mogę odjąć cukier od tego przepisu?

Niestety tego typu ciastka charakteryzują się tym, że są dosyć słodkie. W swoim życiu przerobiłam setki przepisów na tego typu wypieki, zrobiłam też dziesiątki prób “odsładzania” różnych przepisów i to po prostu nie działa. Przy odpowiedniej ilości cukru, ciastka będą chrupiące na brzegach i mięciutkie i ciągnące w środku. Jeśli odejmiemy cukru prawdopodobnie zrobią się bardzo płaskie w strukturze, albo po całości twarde, albo po całości puszyste, albo po całości chrupkie.

Dlaczego moje ciastka są bardzo wybrzuszone, a nie odpowiednio płaskie?

Dlatego ważne jest, aby po sklejeniu ciastek trochę je spłaszczyć. Dzięki temu ładnie się rozleją. Jeśli to także nie pomoże, przy następnym podejściu do tego przepisu spróbuj poporcjować twarożki bardzo płasko, dzięki temu na pewno równomierniej rozprowadzą się w ciastku, a same Red Velvet Cookies na pewno upieką się bez wybrzuszenia.

Dlaczego moje ciastka popękały i widać przez nie nadzienie sernikowe?

Najprawdopodobniej zostały sklejone nierówno. Przy sklejaniu musisz postarać się, aby z każdej strony ciastka była podobna ilość czerwonego ciasta. Jeśli z którejś strony ciasta będzie naprawdę cienka warstwa, wtedy pojawia się duża szansa na to, że twarożek zacznie przebijać i ciastka popękają.

Dlaczego moje upieczone ciastka są bardzo mokre na środku?

To wina albo zbyt wodnistego twarogu użytego do nadzienia, albo za krótkiego czasu pieczenia. Pamiętaj, aby użyć dobrego twarogu sernikowego, czyli takiego o wysokiej zawartości tłuszczu (najlepiej minimum 15 g tłuszczu na 100 g twarogu, ale im więcej tym lepiej). Wiele popularnych wiaderkowych twarogów ma naprawdę marną jakość i często kupując taki ser, płacimy za wodę. Jeśli nie możesz dostać w sklepie twarogu Piątnicy (czerwone wiaderko Twaróg Sernikowy lub biało-niebieskie wiaderko Serek Śmietankowy Twój Smak) lub Wieluń, użyj wtedy serka kanapkowego Twój Smak, Łaciate lub (najlepsza, ale najdroższa opcja) Philadelphia.

Ważne jest także, aby poznać swój piekarnik. Spróbuj jedno ciastko wyjąć wcześniej, a drugie trzymaj np. 5 minut dłużej. Być może Twój piekarnik po prostu gorzej trzyma temperaturę i powinieneś piec ciasteczka dłużej.

Jak przechowywać upieczone ciastka?

Ciastka trzymane w temperaturze pokojowej będą dobre przez około trzy dni. Możesz trzymać je w szczelnie zamykanym pojemniku. Nie polecam trzymać ich tak długo w lodówce, bo mogą nabrać wilgoci i zupełnie zmięknąć.

Czy mogę przygotować ciastka wcześniej, a upiec je w późniejszym czasie?

Najpiękniejszy w robieniu ciastek amerykańskich jest fakt, że wręcz należy je mrozić. Po uformowaniu kulek, ciastka koniecznie włóż do zamrażarki. Tak możesz przechowywać je do trzech miesięcy w szczelnie zamykanym pojemniku, w temperaturze minimum -21 stopni. Jeśli Twoja zamrażarka nie trzy takiej temperatury wtedy przechowuj je do miesiąca.

Jeśli jednak chcesz je zjeść jak najszybciej, zamrożone, wciąż zimne jak lód kulki ułóż na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem i wstaw od razu do piekarnika. Dzięki temu, że są właśnie zamrożone upieką się najpiękniej jak to możliwe.

Jeśli po zrobieniu kulek nie masz czasu na ich mrożenie, nie obawiaj się, mi też się to zdarzyło. Piekłam te ciastka kilka razy bez chłodzenia i wciąż są równie pyszne. Różnica tkwi tu w ledwo zauważalnych dla niektórych szczegółach. Ciastka bez chłodzenia upieką się na delikatnie bardziej płaskie, a nadzienie nie rozpłynie się tak dobrze w ich wnętrzu.